Ewa Wieniawska-Szewczyk

Author's posts

Woda życia

Płynem niezbędnym do życia jest woda. Łacińskie „aqua vitae” oznacza dosłownie: woda życia. W XIV wieku w oparciu o to łacińskie określenie i mając na myśli wodę życia utworzono słowo „okowita”. Jak można się dowiedzieć w Muzeum wódki w Warszawie, był to wysoko procentowy napitek alkoholowy. Obecnie nie kojarzący się z napojem prozdrowotnym, aczkolwiek czasem …

Kontynuuj czytanie

Zielono mi – chlorofil

Czy możemy zzielenieć po zjedzeniu dużej michy sałaty? Wiemy, że na pewno nie. Jest to następny dowód na to, że nie jesteśmy tym, co jemy. Tę zieloność, ale tylko roślinom, nadaje chlorofil. Ssaki, a do nich należymy, zielone nie bywają. Jednak, jak zwykle znajdzie się wyjątek. Nie jest to co prawda barwa skóry, ale okrywy, …

Kontynuuj czytanie

Smak herbaty

Inspiracją do napisania tego artykułu jest dla mnie działalność mojego kuzynostwa mającego salon herbaciany „Herbaty czas”. Tam mam okazję ciągle poznawać różne napary. Podkreślam napary, ponieważ w Polsce przed laty głównie to była tylko herbata i to wyłącznie czarna. Pamiętam „Madras”, „Five o’clock” i tak zwaną „zemstę Gruzina”.                                                                    Na obrazie pod tytułem „Herbatka wieczorową porą” …

Kontynuuj czytanie

Nie tylko krzepliwość – witamina K

Bardzo dużo obecnie jest reklam propagujących zażywanie witaminy D3 razem z witaminą K (MK7). O znaczeniu witaminy D3 już napisałam ostrzegając przed jej nadmiarem (zapraszam: „Witamina D..”), a teraz przyszła kolej na ostrzeżenie przed niekontrolowanym nadmiarem witaminy K. Czynnik przeciwdziałający wylewom krwi z naczyń krwionośnych został nazwany witaminą K (Koagulationsvitamin z niemieckiego – witamina koagulacji). …

Kontynuuj czytanie

Witalność – witamina E

Pierwszy raz usłyszałam o witaminie E jako substancji zwiększającej witalność, a zaraz potem, że zwiększa płodność u szczurów. Wiem, że człowiek to nie szczur. To widać na pierwszy rzut oka. Jednak między witalnością i płodnością jest pewien związek.  Co to jest witalność?   Siła życiowa (łac. vis vitalis, siła witalna) – pojęcie wprowadzone w XVI wieku przez Johanna …

Kontynuuj czytanie

Witamina D na wszystko – kalcytriol hormon

Tworząc nazwę kalcyferol opierano się na tym, że jest on substancją regulującą metabolizm wapnia (z łac. calcium – wapń i phero – niosę) i wpływa na prawidłową mineralizację kosci, czyli wiązanie w niej hydroksyapatytu (hydroksyfosforan wapnia o swoistej strukturze przestrzennej o wzorze Ca10(PO4)6(OH)2. W 1922 roku E.V.Mc Collum udowodnił, że czynnik przeciwkrzywiczy zawarty w tranie …

Kontynuuj czytanie

Na dobry wzrok i młodą skórę – witamina A

Karotenoidy (E160) są związkami syntetyzowanymi wyłącznie przez rośliny. Niektóre z nich są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Należą do nich likopen, luteina, zeaksantyna i beta-karoten. Właśnie z beta-karotenu powstawają u nas produkty o aktywności witaminy A (1). Należy do nich: retinol (ROH, R), retinal (RCHO, RAL) i kwas retinowy (RCOOH, RA). U człowieka występuje …

Kontynuuj czytanie

ADEK – witaminy rozpuszczalne w tłuszczach

Witaminy są podzielone na dwie grupy: na te rozpuszczalne w wodzie i te rozpuszczalne w tłuszczach (1). Z tymi właściwościami fizyko-chemicznymi wiąże się ich metabolizm. Rozpuszczalne w wodzie będą pozyskiwane z roztworów wodnych i na terenie naszego organizmu będą wymagały specjalnych transporterów błonowych, aby przeniknąć przez błony białkowo lipidowe naszych komórek (zapraszam na już ukończony …

Kontynuuj czytanie

Wszechobecna – witamina B5

Wszechobecny zarówno w świecie roślin, jak i zwierząt jest kwas pantotenowy, inaczej witamina B5 (6). Jego nazwa wywodzi się z języka greckiego – „pantothen” oznacza „zewsząd”.  Skąd  ta nazwa? W pierwszej połowie XX wieku R.J. Wiliams nadał nazwę substancji, jak ustalił niezbędnej do wzrostu drożdży, kwas pantotenowy. Wielokrotnie wspominałam w poprzednich artykułach, że w organizmie występują jony …

Kontynuuj czytanie

Nasz ziemniak powszedni – witamina C

Ostatnio byłam na wakacjach w Kołobrzegu, a w drodze powrotnej zahaczyłam o Biesiekierz. Niby dlaczego? Właśnie tam znajduje się jedyny, chyba na świecie, pomnik ziemniaka. Pokazuję go poniżej: W Europie pierwszy raz ziemniak przywieziony z Ameryki Południowej pojawił się w 1567 roku. W następnych wiekach ratował wiele społeczności od głodu. W XIX wieku był podstawą …

Kontynuuj czytanie